piątek, 15 sierpnia 2014

Potrzebna pomoc z waszej strony! - sprawa MAXA WOODWARDA!!

Witajcie kochani :)
W poprzednim poście objaśniłam wam po części o co chodzi z tą książką, którą teraz czytam oraz z tą całą historią, która kiedyś naprawdę miała miejsce. Dzisiaj zwracam się do was z prośbą ale najpierw muszę jeszcze coś wam przekazać.
Otóż starzec, który wprowadzał dzieci w śpiączkę także próbował popełnić samobójstwo. Nie udało mu się bo także zapadł w śpiączkę by trafić do Krainy Pomylonego Dzieciństwa, do dzieci i odebrać im coś co nie należy do nich ( trzeba przeczytać książkę ). Bober Banary miał syna. Nazywał się Andrew Pash i po jakimś czasie, po próbie samobójstwa jego ojca , kiedy to policja badała willę, którą jego ojciec wynajmował rodzinom , odkryto, że ktoś w niej przebywa. Policjanci zobaczyli w niej syna Bobera. Aresztowali go i podejrzewali, że syn pomagał ojcu w upozorowaniu samobójstwa. Mężczyzna wskazał policji miejsce gdzie niby przebywał. A w niej , pod podłogą ukryta była skrzynka. Skrzynka z figurką człowieka. Okazało się, że ten człowiek to Bober Banary. Policja dotychczas nie wie jak wygląda naprawdę Bober Banary, mogą tylko przypuszczać, że miał okrągłą głowę ( wtedy kiedy zajął się Woodwardem bo przy innych dzieciach modelował czaszkę) , był bardzo garbaty i mizernie wyglądał. Co ciekawsze, doktor który badał potem dzieci i próbował dowiedzieć się jakimi metodami posługiwał się Banary został usunięty z pracy.
Dlatego. Ważny komunikat. Figurka ta znaleziona , nie była prawdziwą. To była tylko replika z marmuru. Prawdziwa wyrzeźbiona była z drewna i pomagała Boberowi przemieszczać się w śpiączce, wszystkie wyjaśnienia , jakkolwiek one brzmią są prawdziwe i wytłumaczone w powieści. A więc figurka ta prawdziwa może przebywać w Polsce. Każdy kto widział taką jak na zdjęciu poniżej może napisać mi tutaj , to bardzo ważne bo nie wiadomo czy dzieci, które obecnie przebywają w śpiączce nie są wiezione przez dalsze pokolenia Bobera. Np. jego syna czy dzieci jego syna. To nienormalni ludzie, uwierzcie. Autor, który napisał tą książkę także jej szuka, zbiera dowody, archiwalne zdjęcia, zeznania dzieci, wszystko to co może wiedzieć i co udostępnia mu policja. On sam miał kontakt z doktorem, który przeprowadzał badania, dr. Snake'sem.
Proszę pozostawcie po sobie komentarz. Nie wiem czy nadal prowadzić tego bloga kiedy nie widzę po was śladu :(
Na zdjęciu Andrew Pash(w koszuli w kratkę, syn Bobera ) , policjant i szkic z figurką ojca Pasha.

Tak prawdopodobnie wyglądał Bober Banary, Szkic zrobiony dzięki zeznaniom Maxa Woodwarda i Cornela Cummingsa ( przyjaciela Maxa, chłopca który jako drugi się wybudził).



Poszukiwana figurka. Ktokolwiek taką widział, pisać!



Więcej na blogu autora, polecam każdemu to prześledzić: http://roczniak.blogspot.com/

2 komentarze:

  1. O ja pierdole. Ta książka wydaje się coraz ciekawsza. Musze ją przeczytać, bop ta figurka to interesująca rzecz...Wziąć taką w łapę i zasnąć na...długo, no i przenieść się bogowie wiedzą gdzie wie gdzie. ( Ja tak zrozumiałam jej właściwości).

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga sztyletnico dobrze zrozumiałaś. Jeśli ta figurka zaginęła tak jak i ciało Bobera to może oznaczać , że ten staruszek nadal przebywa w stanie śpiączki... może chce być w ten sposób nieśmiertelny? Ale kto w takim razie steruje nim poprzez księgę Holdorium? Jego syn? Niemożliwe, jest w areszcie. A więc musi być ktoś jeszcze, ktoś kto jeszcze nie został odkryty. Ta historia jest bardzo nurtująca. Bardzo...

    OdpowiedzUsuń